Ja tez sie wyciszyłam, choćby jazda samochodem- kiedys darłam sie jak kretynka na innych kierowcow, denerwowałam- teraz? spokojniutko nie spiesze sie .
Podoba mi sie ze czlowiek jest dla czlowieka miły- tak po prostu.
Pani ekspedientka, urzędnik, policjant, przechodzień zagadujący do dziecka w wózku lub kobiety w ciąży itp. itd. Szkoda, że lekarz i dentysta nie spisują się w porównaniu z Polską.
byłoby jeszcze bardziej miło gdybyśmy wobec siebie( Polacy) byli podobnie mili,życzliwi i brali z wyspiarzy przykład.Pracuję w zakładzie z Portugalczykami,Walijczykami i Polakami i kto komu podkłada "kłody pod nogi" wiadomo ,Polak - Polakowi.
Nie szanujemy się ,nie jesteśmy życzliwi wobec siebie ,nie służymy pomocą.Szkoda......
U mnie juz leci piaty rok i juz powoli robie sie zmeczony tym krajem:(zaczynam tęsknic za znajomymi za rodzinka za lasami i mile spedzonymi czasami w polnisze ale postanowilismy z dziewczyna ze nie wrocimy jak nie uzbieramy na wlasne mieszkanko w kraju:)-mieszkanko sie juz buduje i to mnie jeszcze motywuje do normalnego funkcjonowania posrod wielu falszywych ludzi w uk
U mnie podobnie, w kwietniu minie 5-ty rok i tez domek w trakcie budowy. Gdyby nie to to nie wiem czy bym tutaj chciala byc. Smutne jest to, ze w Polsce tak zle sie dzieje :(
Powiem, a dokadniej napiszę, szczerze, że jestem tutaj od kilku miesięcy i naprawdę świetnie się tu czuję. Odpoczywam od irytującej rodziny i od polskich problemów. Planujemy z mężem zostać tu na dłużej... nie wiem jak długo, bo los nas rzuca w zaskakujące miejsca. Życzę wszystkim Polakom wszystkiego dobrego :)
Komentarze
Ja tez sie wyciszyłam,
Ja tez sie wyciszyłam, choćby jazda samochodem- kiedys darłam sie jak kretynka na innych kierowcow, denerwowałam- teraz? spokojniutko nie spiesze sie .
Podoba mi sie ze czlowiek jest dla czlowieka miły- tak po prostu.
Pani ekspedientka,
Pani ekspedientka, urzędnik, policjant, przechodzień zagadujący do dziecka w wózku lub kobiety w ciąży itp. itd. Szkoda, że lekarz i dentysta nie spisują się w porównaniu z Polską.
a ja odpoczelam od polskich
a ja odpoczelam od polskich urzednikow :)
jestem w Walii 10 m-cy.
byłoby jeszcze bardziej miło gdybyśmy wobec siebie( Polacy) byli podobnie mili,życzliwi i brali z wyspiarzy przykład.Pracuję w zakładzie z Portugalczykami,Walijczykami i Polakami i kto komu podkłada "kłody pod nogi" wiadomo ,Polak - Polakowi.
Nie szanujemy się ,nie jesteśmy życzliwi wobec siebie ,nie służymy pomocą.Szkoda......
www.dekalog.co.uk
Co o tym myślisz?
nuda
U mnie juz leci piaty rok i juz powoli robie sie zmeczony tym krajem:(zaczynam tęsknic za znajomymi za rodzinka za lasami i mile spedzonymi czasami w polnisze ale postanowilismy z dziewczyna ze nie wrocimy jak nie uzbieramy na wlasne mieszkanko w kraju:)-mieszkanko sie juz buduje i to mnie jeszcze motywuje do normalnego funkcjonowania posrod wielu falszywych ludzi w uk
U mnie podobnie, w kwietniu
U mnie podobnie, w kwietniu minie 5-ty rok i tez domek w trakcie budowy. Gdyby nie to to nie wiem czy bym tutaj chciala byc. Smutne jest to, ze w Polsce tak zle sie dzieje :(
Powiem, a dokadniej napiszę,
Powiem, a dokadniej napiszę, szczerze, że jestem tutaj od kilku miesięcy i naprawdę świetnie się tu czuję. Odpoczywam od irytującej rodziny i od polskich problemów. Planujemy z mężem zostać tu na dłużej... nie wiem jak długo, bo los nas rzuca w zaskakujące miejsca. Życzę wszystkim Polakom wszystkiego dobrego :)
Dodaj nowy komentarz